Uroczyste otwarcie Łaźni Nowej po remoncie - 15 października 2010. 5 urodziny Teatru Łaźnia Nowa


Program obchodów:

I
Inscenizacja opowiadania Sławomira Mrożka Fakir

Reżyseria: Bartosz Szydłowski
Scenografia: Małgorzata Szydłowska
Zdjęcia: Rafał Kosecki
Montaż: Przemek Fik
Muzyka: Bartek Krcha
Obsada: Maria i Włodzimierz Barełowie, Barbara i Stanisław Dziedzicowie, Agata Marzec, Ryszard Słabczyński,  Jerzy Święch, Dagmara Waszkiewicz, Bartosz Szydłowski

II
Projekcja filmu "Łaźnia Nowa - 5 lat w Nowej Hucie"

III
Występ akompaniujący zespołu KAŁE JAKHA / Czarne oczy /Zenona Bołdyzera w składzie: Franciszek Gabor, Zbigniew Gabor, Vasyle Ghiocel, Stefan Ghiocel, Paweł Mirga

IV
Wernisaż portretów Sławomira Mrożka autorstwa Andrzeja Nowakowskiego

Łaźnia już 5 lat w Nowej Hucie

5 lat remontów.
5 lat działań artystycznych.
5 lat pozytywnej, nowohuckiej propagandy.
5 lat twórczej siły, ożywiającej budynek warsztatów Zespołu Szkół Mechanicznych

Teatr Łaźnia Nowa od lat kojarzył się z remontami, odnawianiem, malowaniem i odświeżaniem i w końcu z dumą możemy powiedzieć, że etap remontów właśnie się zakończył!

5 lat po przybyciu na nowohuckie osiedle Łaźnia zaświeciła mocnym blaskiem, jak chyba nigdy wcześniej: nowe, duże logo na Teatrze i mocne lampy przekładają się na nowe działania, nowe inicjatywy i jeszcze większą niż dotąd pasję i aktywność wszystkich łaźniowców. 15 października spotkaliśmy się wszyscy, by wspólnie z przyjaciółmi Łaźni świętować zakończenie remontu jednocześnie 5-te urodziny Łaźni w Nowej Hucie.

Nowa wentylacja przeciwpożarowa, odmalowane ściany, wyczyszczona podłoga, nowe obrazy na ścianach, nowe zdjęcia w korytarzu, nawet nowe drzwi do Kombinatora… 15 października Łaźnia przywitała wszystkich gości w swoim wydaniu galowym. Pojawili się wszyscy bliscy nam ludzie, którzy przez ostatnie lata pomagali nam, wspierali nasze działania i darzyli nas sympatią, jeszcze za czasów stowarzyszenia „Łaźnia” na Kazimierzu. Pojawili się pracownicy firm współpracujących z nami, kompozytorzy, aktorzy biorący udział w naszych projektach, jak również działacze, którzy na różnych szczeblach bardziej lub mniej oficjalnych byli Łaźni życzliwi.

Wieczór rozpoczął się od przedpremierowego pokazu opowiadania Sławomira Mrożka „Fakir”, który będzie pierwszym z cyklu projektu mrokowskiego, rozpoczynającego się pod koniec października w łaźni Nowej. Narratorem był Jerzy Święch, a na akranie mogliśmy oglądać zmagania grupy aktorów-amatorów, których osobiście zrekrutował Główny Łaziebny.

Wszyscy goście mieli również niepowtarzalną okazję obejrzenia nowo powstałego filmu „Łaźnia Nowa – 5 lat w Nowej Hucie”, w którym podsumowano całe pięć lat działalności łaźniowej na nowohuckim osiedlu. Były fragmenty spektakli, archiwalne zdjęcia i mnóstwo kurzu z łaźniowych, remontowanych ścian. W filmie można było usłyszeć nie tylko Krystiana Lupę czy Grzegorza Jarzynę, ale również Jacka Głomba z Legnicy, Dyrektora Teatru Starego Mikołaja Grabowskiego czy goszczącą dzień później na Szkolnym Marysię Peszek, która zapowiedziała, że za każdym razem, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba i kolejne ściany w Łaźni zostaną wyburzone -  pojawi się na uroczystym otwarciu.

Bartosz Szydłowski wkroczył na scenę zaopatrzony w specjalne Kurki Dobrej Woli – nagradzał symbolicznie tych wszystkich, którzy na każdym kroku wspierali łaźniowe działania i oprócz Prezydenta Jacka Majchrowskiego, Kurki otrzymał poseł na Sejm RP Ireneusz Raś oraz dyrektor firmy Karcher Jacek Olko. Poza wieloma słowami uznania otrzymaliśmy prezent od Prezydenta w postaci zdjęcia Alei Róż ze znikającym, trójwymiarowym … pomnikiem Lenina.

Przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Pamięci Narodowej Zenon Butkiewicz odznaczył naszego łaźniowego Dyrektora Srebrnym Medalem, a Brązowe Medale powędrowały do Alicji Bieńcewicz, Małgorzaty Szydłowskiej, Pawła Kamzy, Jerzego Święcha oraz Jarosława Tochowicza.

Po części oficjalnej przyszła pora na nieoficjalne świętowanie, w trakcie którego o oprawę muzyczną zadbał romski zespół KAŁE JAKHA. Duża sala łaźniowa skąpana w kolorowych światłach, w powietrzu atmosfera radości, przekąski na stołach i wino w kieliszkach... Po chwili na salę wjechał duży tort w kształcie logotypu Łaźni Nowej, zachęcający niezmiennie do higieny myślenia i zachowywania czystości umysłu.

Uroczystość 5-lecia była okazją, by spotkać dawno nie widzianych przyjaciół, powspominać stare historie i zobaczyć jak na przestrzeni lat zmieniał się budynek starych warsztatów Zespołu Szkół Mechanicznych na os. Szkolnym, który przeszedł bardzo długą drogę – od niszczejącego, nowohuckiego kolosa z hodowlą szynszyli i zapachem starego smaru – do instytucji miejskiej, nowoczesnej, pięknie oświetlonej, zadbanej i – co chyba najważniejsze – kipiącej niezmiennie twórczą energią i teatralną magią. Energią, która jest wytwarzana przez samych łaźniowców i artystów oraz magią, którą tworzą sami widzowie, przekraczający progi Łaźni Nowej. Przekraczający je z zaufaniem, otwartością i uśmiechem. Niezmiennie. Od ponad pięciu lat. Dziękujemy.

Anna Szczygieł