Kim jesteśmy
(nasza działalność i osiągnięcia)
„Łaźnia Nowa kojarzy mi się z jakimś miejscem, które jest w ciągłej budowie (…). Za każdym razem, kiedy występuję tam na zaproszenie, wiąże się to z wyburzeniem kolejnej ściany, czyli odsłonięciem jakiejś innej przestrzeni. Nie tyczy się to tylko przestrzeni fizycznych, namacalnych, tam chodzi o coś więcej.”
Maria Peszek
Teatr Łaźnia Nowa, to prężnie działający krakowski teatr, mieszczący się w wyremontowanej, postindustrialnej przestrzeni dawnych hal warsztatów szkolnych Zespołu Szkół Mechanicznych w Nowej Hucie. Podczas dziewięciu lat istnienia, Łaźnia Nowa wypracowała solidną markę na polskim rynku teatralnym. Wykreowała między innymi: Festiwal Teatralny Genius Loci, Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia, i Festiwal Mrożkowski. Teatr nie posiada stałego zespołu, do współpracy zaprasza chętnych aktorów i reżyserów. Dogodne warunki pracy znajdują w nim twórcy uznani, a także ci, którzy jeszcze poszukują własnego języka teatralnego. Spektakle zrealizowali tu m.in.: Michał Borczuch, Łukasz Czuj, Iga Gańczarczyk, Paweł Kamza, Marcin Liber, Paweł Passini, Wiktor Rubin, Monika Strzępka, Marcin Wierzchowski, Paweł Świątek, Weronika Szczawińska, Michał Zadara.
W latach 2005-2014 Łaźnia Nowa wyprodukowała ponad czterdzieści spektakli, sama bądź w koprodukcji z partnerami z całej Polski – Teatrem im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, Teatrem Współczesnym w Szczecinie, Teatrem Dramatycznym w Warszawie Teatrem Montownia i Teatrem Imka. Jej przedstawienia są pokazywane i nagradzane na licznych polskich przeglądach oraz festiwalach teatralnych (Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej Interpretacje w Katowicach, Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w Gdyni, Festiwal Prapremier w Bydgoszczy, Wałbrzyskie Fanaberie Teatralne, Gliwickie Spotkania Teatralne). Łaźniowe spektakle można zobaczyć również za granicą, były już m.in. w Berlinie Madrycie, Meksyku, Singapurze.
Z uwagi na wyjątkową przestrzeń, poddającą się rozmaitym modyfikacjom, (dwie sceny, mogące pomieścić kilkuset widzów, obszerne foyer), w Łaźni Nowej chętnie goszczą najciekawsze spektakle europejskie. Stosunkowo niedawno łaźniowa publiczność oglądała szeroko dyskutowane przedstawienia, Kamp holenderskiej grupy teatralnej Hotel Modern, czy, ostatnio, Hedge Knights kolektywu „machina eX” z Berlina. Odbywają się w niej również koncerty czołowych wokalistów i zespołów rockowych z kraju i zagranicy. Różnorodna działalność Łaźni Nowej przeczy stereotypom o gorszym charakterze nowohuckiej dzielnicy, w której nie można niczego dokonać. Determinacja, wiara w siłę kreatywną człowieka i bezpośredniość pomogły teatrowi zakorzenić się w nowohuckim pejzażu i pozyskać wiernych widzów, pozwalają też odważnie patrzeć w przyszłość.
Jak myślimy
(dla nas najważniejszy jest widz)
„Nie wystarczy być republiką artystów. Znacznie trudniej tworzyć teatr w harmonii z oczekiwaniami, lękiem, nieufnością ludzi, którzy tu przychodzą. To największy eksperyment społeczny – stworzyć nową jakość instytucji kultury, nie zapętlonej we własnym monologu, ale wsłuchanej w rzeczywistość, reagującej dynamicznie.”
Bartosz Szydłowski
Łaźnia Nowa pozostaje wierna idei, którą Bartosz Szydłowski wraz z Małgorzatą Szydłowską zaczęli tworzyć w pomieszczeniu na ulicy Paulińskiej na krakowskim Kazimierzu. Łącząc nowoczesność i lokalność, wiążąc eksperymenty teatralne z próbą zniesienia dystansu między sceną i publicznością (także na etapie projektowania przestrzeni spektakli), nowohucki teatr przełamuje stereotyp sztuki teatru jako sztuki elitarnej, wysokiej, przeznaczonej wyłącznie dla wybranych. Praktykowane w Łaźni Nowej wychodzenie w stronę publiczności różnorakiego autoramentu, poszukiwanie bliskości widza również tego nieelitarnego, miast obniżać, daje szansę na zwiększenie poziomu artystycznego. Jest on bowiem wprost proporcjonalny do energii wspólnotowej, którą udaje się uzyskać w kolejnych spektaklach.
Przepływ energii w teatrze za każdym razem jest inny, stanowi efekt zetknięcia się reżyserów, próbujących urzeczywistnić rozmaite (często nowatorskie) projekty kontaktu z publicznością ze specyfiką medium teatru, gdzie procesy recepcji i produkcji znaczeń zachodzą w tym samym czasie, nakładają się na siebie. Projektując ramy teatralnej sytuacji (bezpośredniego spotkania z widzami) twórcy każdorazowo uwzględniają cechującą ją nieprzewidywalność, nieokiełznanie, ulotność. Teatralne wydarzenia w Łaźni Nowej nieraz mają charakter bezkonfliktowy, konsolidacyjny, ale są również takie, które zakładają bolesną konfrontację postaw, spór, szok, drążenie niewygodnych tematów w celu ich wspólnego przepracowania. Łaźnia Nowa nieustannie przekracza granice i ograniczenia na poziomie instytucjonalnym, repertuarowym i ideowym. „Dbaj o higienę myślenia!” – napis na tabliczce zawieszonej przy jednej z garderób, trafnie oddaje specyficzną atmosferę tego miejsca, sprzyjającą wspólnej pracy, nieustannemu wcielaniu w życie nowych pomysłów i szukaniu nowych dróg porozumienia z widzami.
Teatr wspólnotowy
(nowohucka duma)
„Nową Hutę czyta się jak mitologię grecką. Tu są energie, tu jest hybris, czyny heroiczne, nieustępliwe przeciwstawianie się wyrokom fatum, tutaj jest harmonia, i chaos. Chciałbym, by Łaźnia stała się miejscem, które emanuje tą siłą duchową.”
Bartosz Szydłowski
„Tu każdy mówi w swoim imieniu: artysta, amator, aktor i widz, mogą funkcjonować na równych prawach. To miejsce otwarte, to nasza wspólna sprawa.”
Małgorzata Szydłowska
Fundamentalnym podłożem budowania więzi między Łaźnią Nową a widzami stają się jej bliskie kontakty z lokalną społecznością. Cechuje je nieustanne przenikanie się życia teatru i codziennej rzeczywistości mieszkańców Nowej Huty wraz z jej bogatą, skomplikowaną historią i mitami, które wokół niej narosły. Pierwszą wyraźną oznaką dążenia Łaźni Nowej do wtopienia się w nowohucki koloryt i zaprzyjaźnienia się z lokalną społecznością był projekt „Mieszkam tu”, dokumentujący wspólny wysiłek zagospodarowania nowej teatralnej przestrzeni. Nowohucianie przynieśli do teatru cenne pamiątki, a opowiadane przez nich historie stały się treścią scenariusza pierwszego nowohuckiego spektaklu. Kolejnym krokiem na drodze zacieśnienia więzi między teatrem a mieszkańcami Nowej Huty było ich uczestnictwo w spektaklach zakotwiczonych w codziennych realiach i historii dzielnicy. Amatorzy – specjaliści od codzienności – tworzyli je sami pod kierunkiem reżysera, bądź partnerowali zawodowym aktorom. Również dziś działania te stają się podstawą budowania realnej wspólnej przestrzeni identyfikacji. Ale nie tylko one. Przestrzeń tą nieustannie poszerzają i umacniają także liczne projekty edukacyjne i około teatralne: pikniki, dyskusje, wspólna zabawa oraz koncerty, widzowie mogą zajrzeć do mieszczącego się w teatrze klubu Kombinator, bądź sięgnąć po wydawaną przez Łaźnię gazetę „Lodołamacz”, zamieszczającą nowinki z życia dzielnicy. Ważny projekt partycypacyjny Łaźni Nowej to „Teatr zgromadzenie” wzorowany na formule Teatru Forum, brazylijskiego twórcy Augusto Boala: parateatralne spotkania widzów/uczestników bezpośrednio zaangażowanych w istotne społecznie zagadnienia.
Renesans lokalności.
Wielowymiarowa działalność Łaźni Nowej jest artystyczną odpowiedzią na przemiany społeczno-światopoglądowe i kulturowe, jakie dokonały się na świecie w przeciągu ostatnich dekad. Zwrot ku Nowej Hucie i jej społeczności wpisuje się w szersze zjawisko określane mianem „renesansu lokalności”. Stanowi ono przeciwwagę dla Wielkich Opowieści Tożsamościowych, o nieraz wykluczającym i wartościującym charakterze, a także wyraz sprzeciwu wobec globalnej unifikacji, anonimowości i samotności. W sytuacji, kiedy wszystko zaczyna przypominać wszystko, rodzi się ludzka tęsknota za ponownym przywołaniem idei miejsca, próba przywracania miejsc, które rezonują z tradycją, stają się opoką dla tożsamości. Aktywnie uczestnicząc w życiu Nowej Huty, Łaźnia Nowa współtworzy jej lokalną narracje, nieustannie pytając o możliwość budowania teatru wspólnotowego w czasach, kiedy więzi społeczne ulegają coraz poważniejszemu osłabieniu. Jest miejscem przyjaznym i otwartym, bezpiecznym azylem dla wszystkich zainteresowanych kreatywnym zmienianiem świata, poszukiwaniem własnej tożsamości i drogi artystycznej.
Specjaliści od codzienności
(nowohuccy aktorzy-amatorzy)
„Artystycznego bakcyla złapałem dzięki rodzicom (…). Należałem do kabaretu i chóru, później trafiłem do agencji castingowej. Kiedy zaproponowano mi udział w przesłuchaniu do „Emigrantów”, pomyślałem, że to wielka szansa i grzechem byłoby z niej nie skorzystać. Byłem pełen entuzjazmu, ale i obaw. (…) O Krzysiu Zarzeckim myślałem, że jest takim samym castingowcem jak ja. Po „Emigrantach” miałem zaszczyt pracować z Janem Peszkiem w spektaklu „Wejście smoka”. Spotkanie z taką osobowością było dla mnie bardzo ważne.”
Mariusz Cichoński
Udział aktorów-amatorów w przedstawieniach to ważny element budowania więzi między Łaźnią Nową a lokalną społecznością. Pierwszym spektaklem, współtworzonym przez nowohucian, był Edyp Tragedia sentymentalna z Nową Hutą w tle. W przestrzeni teatralnej nowohuckiej „Blokopolis”, grupie aktorów-amatorów przewodził Koryfeusz, podopieczny domu opieki społecznej, który znał dobrze tutejsze problemy i nosił w sobie największy ich ciężar. Efekt końcowy spektaklu nie był najistotniejszy, liczyło się emocjonalne zaangażowanie okolicznych mieszkańców w nowohucka fabułę. Podobny cel przyświecał kolejnym projektom teatralnym, takim jak choćby Krwawe wesele – muzyczna opowieść o cygańskim sercu z romską muzyką na żywo, czy Cukier w normie. W spektaklu Fakir, czyli optymizm tekst Sławomira Mrożka, stał się dla nowohucian pretekstem do intymnych zwierzeń, zachęcał do snucia prywatnych historii. Przestrzeń spektaklu, przypominająca typowe nowohuckie mieszkanie, wyznaczała ramy teatralnego wydarzenia: spotkania gości –widzów i aktorów-amatorów – gospodarzy, opowiadających o własnym życiu. Nowohuccy specjaliści od codzienności na zakończenie spektaklu częstowali publiczność ciasteczkami i winem. Obecnie można zobaczyć aż trzy spektakle, w których grają aktorzy-amatorzy: Wejście smoka: Trailer i Klub miłośników filmu „Misja” w reż. Bartosza Szydłowskiego, a także Emigrantów Wiktora Rubina w dramaturgicznym opracowaniu Jolanty Janiczak.
Festiwal Boska Komedia
(perspektywa lokalna – perspektywa globalna)
„Marzył mi się czakram teatralny, gdzie spotykają się ludzie wyzwoleni wyobraźnią, natchnieni opowieścią, gdzie gromadzą się wszyscy niepokorni i snują te swoje utopie o ludzkich losach. Jeżeli żyjemy w tym kraju, w poczuciu bezustannego szarpania się, małych, egocentrycznych narracji, to pomyślałem, że 10 dni całkowicie przeciwnego wymiaru, może przywrócić właściwe proporcje patrzenia na to kim jesteśmy..”
Bartosz Szydłowski
Festiwal Boska Komedia ma już za sobą sześć bardzo udanych edycji. Podczas jego trwania idee bliskości i aktywnego uczestnictwa, wcielane w życie w Łaźni Nowej, przenikają do polskiego życia teatralnego, rzutują na wewnątrzśrodowiskowe kontakty oraz sferę porozumiewania się artystów z szerszą widownią. Ambicją festiwalu jest skupianie silnych i sugestywnych energii teatralnych, emanujących z całej polski, stwarzanie atmosfery wspólnego teatralnego święta. Podczas każdej edycji festiwalu prezentowane są ciekawe spektakle mistrzowskie i debiutanckie. Każde z nich na swój sposób opowiada o współczesnym człowieku, odrębne teatralne narracje składają się na pełniejszy (nie znaczy wcale – spójny) obraz ludzkiej kondycji, jaki próbował odmalować Dante w swoim monumentalnym dziele. Program festiwalu układa się zgodnie z kręgami Dantejskiego poematu, zaproszone spektakle przydzielone zostają do trzech sekcji. Pierwsza z nich to Inferno (piekło), znajdują się w niej najbardziej wyraziste, często kontrowersyjne spektakle sezonu, oceniane przez międzynarodowe jury. Inferno to rdzeń festiwalu, przestrzeń swobodnego komentarza rzeczywistości, szukania odpowiedzi na trudne pytania, odczarowywania otaczającego świata. Głównym celem tej sekcji jest pokazanie różnorodności polskiej sceny teatralnej oraz zapoznanie publiczności z najnowszymi trendami inscenizacyjnymi oraz eksperymentami podejmowanymi przez reżyserów. W sekcji drugiej festiwalu, w Purgatorio (czyściec) zazwyczaj realizuje się cykl prapremierowych produkcji powstałych w Łaźni Nowej z myślą o danej edycji festiwalu. To również sfera burzliwych debat środowiskowych, rozmów z publicznością po spektaklach, a także luźnych spotkań twórców z widzami, podczas których zmniejsza się wzajemny dystans. Formuła bezpośredniego zetknięcia się widzów z artystami nieustannie ewoluuje. Podczas ostatniej edycji festiwalu, w ramach nowego cyklu „Teatr od kuchni”, twórcy i publiczność przygotowywali razem śniadania, by następnie wspólnie zasiąść do rozmowy. W ostatniej sekcji Boskiej Komedii, Paradiso – raj (niewinność, bezgrzeszność) pokazują swoje spektakle artyści najmłodsi. Dzielą się z publicznością swoimi marzeniami, jeszcze nie skażonymi pragmatyką, pełnymi nadziei na wielką przygodę z teatrem.
Wiele spektakli prezentowanych podczas Boskiej Komedii, docenionych przez międzynarodowe jury, udaje się w zagraniczne tournee, odwiedza również inne polskie teatry, zaciekawiając kolejne teatralne publiczności. Choć festiwal trwa około 10 dni, pozytywna energia, jaka podczas niego się wytwarza, jeszcze długo „unosi się w powietrzu”, skutecznie uniemożliwiając zapadnięcie w teatralny letarg.
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków biuro@laznianowa.pl sekreteriat: 12 425 03 20 bilety: 12 680 23 41