Odcinek 03: "Sabat dobrego domu" - premiera warszawska
"Klątwa, odcinki z czasu beznadziei" to polityczny serial teatralny autorstwa tandemu Monika Strzępka - Paweł Demirski. Utrzymane w konwencji political fiction i horroru przedstawienie pomyślane jest jako wielowątkowa opowieść demontująca mechanizmy rządzące historią. Pierwszy odcinek serii, zatytułowany "Don’t mess with Jesus" pokazuje społeczeństwo, które straciwszy zaufanie do polityków i władzy, zaczyna wierzyć w znaki i przepowiednie. Przecież abstrakcyjne prognozy giełdowe i próby przepowiadania politycznej przyszłości mogą brzmieć równie surrealistycznie, co wróżby i proroctwa. Skoro wierzymy politykom, dlaczego mielibyśmy lekceważyć wyroki kart tarota? W tym nietypowym spektaklu, artyści starają się zbudować obraz społeczeństwa, które zaczyna poważnie wątpić w sens i cel swojego istnienia. Społeczeństwa uwikłanego w sieć bezsensownych gier i daremnie szukającego wyzwolenia z klinczu podziałów i opozycji. By przeprowadzić ten eksperyment i zbadać mechanizmy rządzące kreowaniem się ich politycznej świadomości, artyści wprowadzają ten prowizoryczny model społeczeństwa w stan kryzysu. Wszyscy politycy giną. Na ziemię zstępuje zaś Jezus Chrystus, który w konsekwentny sposób zaprowadza nowy porządek.
Spektakl powstał w koprodukcji z Teatrem IMKA
RECENZJE E01:
Zaszumiało. Nie tylko w głowie, ale i na scenie. Te nagłe wejścia i wyjścia przez drzwi, pyskówki w pierwszej osobie a 'la "jakim to jestem świnią, ale mam swoje powody", osoby publiczne jako obiekty kabareciarskiego linczu czy covery szlagierów służące za przerywniki.(…) Spreparowana przez Demirskiego szopka na przemian bawi i przeraża. W czym już zasługa nadzorującej przebieg całości Strzępki. Pani reżyser, jak zawsze, czujnie segmentuje tekst i daje pole do popisów aktorom. Aktorom, którzy spisują się, co tu owijać w bawełnę, fenomenalnie. To dzięki nim karykaturalne postaci zyskują realną tożsamość. Zamiast pogardy, budzą jeśli nie zrozumienie, to na pewno współczucie.
/ Łukasz Badula, Kulturaonline
Zaczyna się jak rasowy serial polityczny, potem fikcja zdecydowanie bierze górę nad rzeczywistością. Ale duet Strzepka-Demirski nie rezygnuje z ulubionej przez siebie konwencji, gdzie otaczająca nas rzeczywistość przeobraża się w szalony, dziki i bezczelny kabaret.
Nie ukrywam, że jestem fanką teatru Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego i dobrze się czuję w absurdalnej atmosferze ich przedstawień. Teatru zbudowanego na kontrastach i przesadzie, teatru modelowo niepoprawnego politycznie, sięgającego po niskie gatunki, rokendrolowego, bezczelnie nadużywającego nadmiaru i nadekspresji. A do tego otwarcie moralizującego, czasem równie subtelnie jak ksiądz na wielkopostnym kazaniu. Z tym, że z nieco innej zazwyczaj, bardziej lewostronnej perspektywy.
/Justyna Nowicka, Radio Kraków
Według mnie, sam pomysł połączenia serialu oraz spektaklu w jedno jest świetnym rozwiązaniem, a autorzy zasługują na gromkie oklaski. Powód? Pierwsza koncepcja ma to do siebie, że wciąga odbiorcę w życie bohaterów, zaciekawia, aż ten automatycznie czeka na następny odcinek aby zaspokoić swoją ciekawość, a druga stanowi sztukę wyższą, która posiada w sobie głębię, wartość, naukę. Sprawia to, że przeciętny widz może zarówno obcować z czymś patetycznym, ale na znanym mu gruncie. Chociaż widowisko trwało stosukowo długo – bo sto czterdzieści minut – to osobiście tego nie odczuwałam. Fantastyczna gra aktorska i intrygujący scenariusz to na prawdę obiecujące połączenie. A ja już nie mogę doczekać się kolejnego odcinka.
/ Emilia Nowak, Altermag
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków biuro@laznianowa.pl sekreteriat: 12 425 03 20 bilety: 12 680 23 41
Teatr Łaźnia Nowa
os. Szkolne 25 Kraków biuro@laznianowa.pl sekreteriat: 12 425 03 20 bilety: 12 680 23 41